Goleada na rozpoczęcie

KS Drzewce pokonał Bobry Karczmiska 6:0 w ramach I kolejki lubelskiej A-klasy. Cały mecz przebiegł pod dyktando gospodarzy, ale na prawdziwe udokumentowanie przewagi kibice musieli czekać do drugiej połowy.  

Inauguracja zmagań ligowych przyciągnęła na stadion wielu sympatyków KS-u, być może obecność tylu fanów oraz oczekiwania dotyczące wyniku skrępowały gospodarzy, którzy mimo, że dużo częściej posiadali piłkę nie potrafili stworzyć dogodnej sytuacji strzeleckiej. Wszystko zmieniło się około 30 minuty kiedy piłkę dośrodkowaną z rzutu rożnego uderzył J. Dębiec, ta odbiła się jeszcze od M. Panasiewicza i wpadła do siatki. Od tego momentu piłkarzom w biało-czerwonych strojach grało się znacznie lżej, jednak nie przełożyło się to na kolejne bramki w pierwszej połowie. Druga połowa rozpoczęła się od dwóch groźnych akcji Bobrów, na szczęście obie zakończyły się niecelnymi strzałami. Druga bramka dla KS-u padła także po rzucie rożnym, piłkę dośrodkowywał W. Plewiński natomiast głową uderzał I. Czopek. Kolejne trafienia były kwestią czasu, w 60 minucie celnie uderzał M. Kozak po doskonałym podaniu I. Czopka, a 10 minut później R. Karolik wykorzystał rzut karny po faulu na M. Panasiewiczu. Następny cios Drzewce wyprowadziły w 85 minucie za sprawą I. Czopka, który wykorzystał fenomenalne, prostopadłe podanie wprowadzonego 10 minut wcześniej M. Chęcia. Goleadę zakończył samobój gospodarzy, który został sprokurowany przez dobre, mocne dośrodkowanie S. Sykuta. 

Drużynę należy pochwalić za wysoki wynik i czyste konto, cieszy dobra postawa nowych nabytków, jednak nie można spoczywać na laurach bo to dopiero pierwsza kolejka a już za tydzień czeka nas ciężki wyjazd do Wilkowa. 

Skład: K. Gołębiewski (D. Guzek), D. Pyśniak, J. Dębiec, R. Wiśliński, S. Sykut, M. Panasiewicz (M. Jaruga), K. Pietrak (M. Duda), R. Karolik, M. Kozak (M. Chęć), W. Plewiński, I. Czopek

Bramki: Panasiewicz (Debiec), Czopek (Plewiński), Kozak (Czopek), Karolik, Czopek (Chęć), samobój